Witajcie!
Wczorajsze zawody w Reinickendorfie to bardzo dobry początek tego sezonu. Jestem zadowolona z Echo i z tego, że udało mi się zapanować nad własnymi emocjami, dzięki czemu mogłam się skupić na komunikacji z moją Panną Perfekcją. Echo uznała co prawda, że nie umie robić slalomu (a jeszcze na 10min przed startem było ślicznie, ech). Za to ja odwdzięczyłam się momentem wyłączenia i zarobiłyśmy jednego disa ale!, co ważniejsze, udało nam się biegać razem, na pięknym kontakcie i współpracy. Jestem bardzo usatysfakcjonowana tymi zawodami jako takimi, choć z samej siebie zadowolona jestem nieco mniej. Wspanielka była super dzielna i spisała się na medal......a właściwie puchar! Ha! Zajęłyśmy drugie miejsce w biegu Agility 1!
A ciekawskich zapraszam do obejrzenia naszych przebiegów.
Ach, czuję, że to będzie dobry sezon!
Pozdrowionka!
Małgorzata i Wspaniele